Zakończyło się trwające prawie pięć lat postępowanie administracyjno-sądowe związane z wycinką drzew przy ulicy Moniuszki. Zgodnie z decyzją gmina powinna zwrócić firmie ponad pół miliona złotych.
Gmina nie zamierza jednak tego robić – mówi rzecznik ratusza, Arkadiusz Grudzień. Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej o Mo-Bruku mówi znacznie mocniej: – Przyszłości ta spółka w naszym mieście nie ma.
więcej informacji na stronie: radiowroclaw.pl