Roman Magdziarczyk, ósmy zawodnik igrzysk w Sydney w chodzie na 50 km, po zakończeniu kariery próbuje sił jako trener młodych kolarzy górskich Jamy Wałbrzych. Udziela się też przy organizacji zawodów. – Sport i rodzina to istota mojego życia – przyznał.
– Mam bogate doświadczenia i postanowiłem je spożytkować. Od prawie dwóch lat szkolę młodych wałbrzyszan, którzy próbują sił w kolarstwie górskim. Mam dużą satysfakcję z ich sukcesów. Dzięki nim nadal spełniam się sportowo. Cieszy mnie nie tylko, że kształtuję ich umiejętności, ale i charaktery – powiedział Magdziarczyk, który startował w okresie największych sukcesów Roberta Korzeniowskiego.
czytaj więcej na: http://sport.wp.pl/