W Mieroszowie 56-letni mężczyzna zatruł się alkoholem metylowym. Lekarze od niedzieli walczą o jego życie.

 

– Mężczyzna wrócił do domu pod wpływem alkoholu w piątek. W sobotę najprawdopodobniej pił kolejne porcje alkoholu – relacjonuje asp. Joanna Żygłowicz, z wałbrzyskiej policji.

 

czytaj więcej na: http://www.tvn24.pl/