„Ciemno prawie noc” Joanny Bator to laureat tegorocznej nagrody Nike. Powieść niezwykła. Trochę magiczna. Trochę tragiczna.
Alicja Tabor – znana i ceniona warszawska reporterka wraca do swojego rodzinnego miasta. Nie jest to podróż sentymentalna, raczej służbowa. Otóż w Wałbrzychu rozgrywa się właśnie dramat, w bliżej nieokreślonych okolicznościach i bez jasnego motywu porwano dzieci. Dzielna pani redaktor początkowo tradycyjnie zabiera się do pracy reportażowej, starając się po prostu o dobry, poczytny materiał. Jednak demony rodzinnego miasta i niezaleczone historie z dzieciństwa wracają, a mroki przeszłości przemieniają pracę zawodową w historię niemal osobistą.
„Ciemno prawie noc” to trzecia powieść autorki osadzona w scenerii wałbrzyskiej. Idealnej zdawać by się mogło do snucia przed czytelnikiem mrocznych opowieści. Warto ją jednak przeczytać nie tylko z powodu bliskiej nam scenerii i możliwości odtworzenia miejsc, do których wraca bohaterka. To przede wszystkim bardzo dobrze skonstruowana powieść.