Książka Pameli Druckerman już przed premierą zyskała status światowego atlasu niewierności.

 

Autorka zadała sobie bowiem trud będący jednocześnie sporym wyzwaniem socjologicznym. W obliczu narastającej liczby zdrad, małżeństw coraz częściej kończących się rozwodem oraz braku powszechnego zaufania do płci przeciwnej postanowiła za pomocą pogłębionych wywiadów odbytych ze zdradzającymi i zdradzanymi na całym odpowiedzieć na kilka pytań. Dlaczego zdradzamy i w jaki sposób dopuszczamy się niewierności. Kto robi to najczęściej, jakie są motywy czy wreszcie jak czują się zainteresowane całym zajściem osoby.

 

Wyniki, trzeba przyznać, są zaskakujące a od książki, niczym od najlepszej powieści, nie sposób się oderwać. Konkluzje? Francuzi są wyjątkowo dyskretni, Amerykanie histerycznie dążą do analizy zdrady w najdrobniejszych szczegółach, w Moskwie zdrada jest na porządku dziennym jako sposób na radzenie sobie z szarą rzeczywistością, a w Japonii, w Japonii to dopiero się dzieje.

 

Książka jest ciekawie napisana, bogata w źródła i obfitująca w anegdoty oraz obserwacje własne autorki, jedyne czemu trudno się oprzeć w kwestii wrażeń końcowych to bardzo subiektywna perspektywa. Pomimo bogactwa przytoczonych danych statystycznych widać wyraźnie, iż są one analizowane w konkretny sposób i nie trudno dojść do wniosku, że zmiana punktu widzenia czy analiza z punktu widzenia osoby skrajnie odmiennej, pochodzącej z innej rodziny czy środowiska mogłaby dać drastycznie odmienne rezultaty.