Wałbrzych to miasto, które cechuje się bardzo dużym wahaniem poziomu bezrobocia. Wiosna i lato to czas prac sezonowych, rozkwit notują branże budowlana, handlowa, jak i usługi – wówczas stopa bezrobocia utrzymuje się na poziomie 12%, gdzie średnia z całej polski wynosi 12,5%. Miesiące od września do marca to czas, w którym bezrobocie jest znacznie wyższe i szacuje się, że sięga nawet 18%. Pomimo tego, że Wałbrzych jest największym w Polsce ośrodkiem produkcji ceramiki szlachetnej, to zatrudnienie w tej branży również nie wygląda na stabilne, dlatego wielu ludzi, co raz bardziej boi się o swoją przyszłość i zatrudnienie. Jak wynika z danych udostępnionych przez Powiatowy Urząd Pracy w Wałbrzychu, ilość osób bezrobotnych w całym powiecie wałbrzyskim wynosiła 7400 w lipcu br. Z obserwacji niezależnych specjalistów z portalu infopraca.pl, którzy na bieżąco śledzą sytuację na rynku pracy w Polsce, ale także w poszczególnych regionach kraju, niestabilna koniunktura zatrudnienia może spowodować, że stopa bezrobocia w najbliższych miesiącach może się jeszcze pogłębić.

 

Kiedyś kopalnie, a dziś…

W Wałbrzychu działało kilka dużych kopalń węgla kamiennego, które od początku lat 90 zostawały sukcesywnie zamykane. To trudne warunki wydobywcze oraz niska opłacalność wydobywania węgla były główną przyczyną likwidacji tak zwanego Dolnośląskiego Zagłębia Węglowego. Dziś działa jedynie koksownia Victoria. Pod koniec lat 90 doszło do powołania Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Invest Park”, która dziś zawiera w swoich strukturach fabryki takich firm jak Toyota, Cersanit oraz Ronal. Specjalnie utworzona strefa ekonomiczna z roku na rok przyciąga, co raz to większą grupę inwestorów, którzy budują tu swoje zakłady i fabryki, dając tym samym nadzieję na pracę dla setek bezrobotnych, którzy od lat czekają na zatrudnienie. Sprawdź aktualne oferty pracy w Wałbrzychu.

 

Podróż w poszukiwaniach lepszego zatrudnienia

Sytuacja na rynku pracy w powiecie wałbrzyskim, ale również i samym Wałbrzychu bardzo negatywnie odbija się na nastroje społeczne oraz szansę na znalezienie pracy, młodym i wykształconym ludziom. Jak wynika z danych zgromadzonych przez portal www.infopraca.pl w miesiącu na tymże portalu ukazuje się jedynie 50 ogłoszeń, a branże, które przeważają to sprzedaż i praca dorywcza, która w zupełności nie satysfakcjonuje młodych ludzi. Właśnie taka sytuacja sprawia, że wielu z nich decyduje się na wyjazd w poszukiwaniu pracy do innych, większych miast. Szczególnie upodobanym kierunkiem stał się Poznań oraz Warszawa. Te dwa miasta z najniższą stopą bezrobocia w Polsce, wydają się być ziemią obiecaną dla młodych i zdolnych absolwentów. Oczywiście w pewnym sensie to prawda, pracy w Warszawie i Poznaniu jest zdecydowanie więcej, a firmy chętnie zatrudniają młodych ludzi, jednak na przeszkodzie stoi zwykle jeden problem, którego zdaję się nie wszyscy traktują poważnie. Duża ilość nowych miejsc pracy, to również bardzo duża konkurencja na każde stanowisko, która w przypadku niektórych osób, może okazać się problemem nie do przeskoczenia. Długi czas poświęcony na szukanie pracy w połączeniu ze znacznie wyższymi kosztami utrzymania niż w rodzinnej miejscowości, często bywa swoistym biletem powrotnym do domu. Dobrym rozwiązaniem jest więc wcześniejsze rozeznanie się na rynku pracy w danym mieście i nawiązanie kontaktu z firmami, a niżeli wyjazd w „ciemno”.

 

Artykuł został przygotowany przez portal www.infopraca.pl