Dziś w godzinach popołudniowych w budynku przy ulicy Piotra Skargi interweniowały trzy zastępy straży pożarnej. W jednym z mieszkań palił się garnek zostawiony na gazie. Strażacy zamierzali wchodzić oknem z podnośnika, ale w ostatniej chwili znalazła się właścicielka mieszkania, która otworzyła drzwi. Po usunięciu zagrożenia oddymiono klatkę schodową.

Za cynk dziękujemy Puzonowi.