– Na początek opowiedzcie historię zespołu.
– Jesteśmy czterema kumplami z ogromną miłością do muzyki. Od zawsze w naszych sercach była miłość do gitar, perkusji i wszystkiego co z tym związane. Chcąc dalej dążyć do realizowania swoich marzeń, postanowiliśmy po latach przerwy spotkać się na nowo i robić to co kochamy – grać :) Mówię „po latach” ponieważ wszyscy jesteśmy muzykami z pewnym bagażem doświadczeń i zdarzało nam się kilka lat wstecz grać razem w różnych projektach muzycznych. Pomysł na reaktywację zespołu pojawił się na początku 2012 roku, a formalne zawiązanie zespołu nastąpiło 16 maja 2012 roku i od tamtej pory występujemy pod nazwą Angry Again.
– Przedstawcie, jaką muzykę gracie.
Ogólnie to ciężko jednoznacznie określić gatunek w jakim się poruszamy. Z założenia miał to być thrash metal, ale z racji tego, że każdy z nas ma jakieś swoje upodobania muzyczne, i każdy czerpie inspirację z różnych gatunków metalu, wychodzi z tego jedyna w swoim rodzaju mieszanka stylów. Takie metalowe MMA :)
– Jaki jest aktualny skład zespołu?
Trzon zespołu od początku jest taki sam, a w jego skład wchodzą założyciele zespołu czyli:
Wojciech Wierzbicki – perkusja
Sławomir „Stevie” Gucwa – gitara rytmiczna
Krzysztof Szary – gitara solowa/wokal
Pierwszym basistą zespołu był Przemysław Liman, niestety z powodu braku czasu musiał opuścić zespół, a w jego miejsce przyszedł Rafał Wach, który jest z nami do dzisiaj.
Angry Again – Luke I’m Your Father
– Co oznacza nazwa zespołu i skąd na nią pomysł?
Nazwa Angry Again wzięła się od utworu zespołu Megadeth i jest swego rodzaju ukłonem w stronę tej kapeli. Wszyscy z nas w młodości słuchaliśmy tego zespołu i miał on znaczący wpływ na nasze ukierunkowanie muzyczne. Można śmiało powiedzieć, że każdy z nas dorastał przy dźwiękach zespołu Megadeth.
Angry Again – In The Name Of…
– O czym są wasze teksty? Skąd czerpiecie inspiracje do pisania tekstów; tworzenia muzyki?
No tutaj też jest swoisty misz-masz, ponieważ inspiracja do pisania tekstów oraz komponowania pojawia się nagle i nie wiadomo skąd. Czasem człowiek siedzi dłuższy czas i próbuje coś napisać i nic z tego nie wychodzi, a później nagle w ciągu 10 minut powstaje gotowy tekst :) Tematyka też jest różna, ponieważ część tekstów jest poważna i przemyślana, tak jak np.; Luke I’m Your Father, który opowiada o przemocy w rodzinie, czy też In The Name Of… który opowiada o wojnach, a część tak jak np.: Where’s Your Head At, opowiada o spożywaniu nadmiernych ilości alkoholu, hehehe, albo Energy From Hell, który jest o motocyklistach i ich maszynach. Podobnie jest z komponowaniem muzyki. Po prostu sama rodzi się gdzieś w głowie. My tylko przenosimy ją na instrumenty.
Angry Again – Wish Of Death
– Opowiedzcie o swojej pierwszej płycie.
Ta płyta jest tak naprawdę wizytówką naszego zespołu. Powstała dosyć szybko, bo już po sześciu miesiącach wspólnego grania, ale zależało nam na czasie, ponieważ w dzisiejszych czasach zespół, który nie posiada płyty demo ma bardzo ograniczone możliwości grania koncertów, a tym samym pokazania się szerszej publiczności. Samo nagranie płyty też poszło nam dość szybko – całkowity czas sesji nagraniowej zamknął się w 12 godzinach! Tak więc wynik jest całkiem niezły. Płyta składa się z sześciu utworów, plus intro oraz outro. Cztery z tych utworów to nasze kompozycje, a dwa to takie nasze pomysły na aranżacje utworów z gatunku muzyki klubowej. Mowa tu oczywiście o ATB – Let You Go, oraz Feel Alive. Chcielibyśmy podziękować Bartkowi Miszczykowi z M23 Studio, w którym powstała płyta, za nagranie oraz mastering.
Angry Again – Let You Go
– W jakich ciekawych miejscach graliście koncerty? Gdzie zamierzacie zagrać w najbliższym czasie?
Ogólnie nie było tego zbyt wiele, ponieważ czekaliśmy z koncertami do momentu w którym będziemy mieli gotową płytę. Gramy koncerty od stycznia 2013 roku i jak do tej pory udało nam się zagrać równe 10 sztuk. Przeważnie gramy w klubach, ale zostaliśmy również zaproszeni na większe koncerty jak np: festiwal „Rock Granica” w Lubawce czy też Przegląd Kapel Rockowych w Legnicy. W najbliższym czasie najprawdopodobniej będzie można nas zobaczyć na festiwalu w Środzie Śląskiej, chociaż jeszcze czekamy na potwierdzenie, a po tym wydarzeniu robimy przerwę w koncertowaniu ponieważ wchodzimy do studia aby nagrać naszą drugą, już pełnometrażową płytę.
– Czy poza muzyką macie jakieś inne hobby?
No oczywiście, jak każdy chyba. Wojtek jest zapalonym motocyklistą, Sławek gra w piłkę nożną i jest fanem serii Call of Duty :) Ja, czyli Krzysiek, maluję aerografem i podobnie jak Wojtek ujeżdżam motocykle, a Rafała to musicie sami zapytać, bo nie wiem, hehehehe. Może sam opowie na najbliższym koncercie, tak więc zapraszamy, hehehe.
– Plany na przyszłość? Może jakieś ciekawostki?
No najbliższe plany są związane oczywiście z nagraniem kolejnej płyty, oraz z jej wypromowaniem. Mamy nadzieję, że uda się skończyć wszystko jeszcze w tym roku. Na razie poświęcamy czas na dopracowanie materiału, który już w 90% jest skończony, no i to chyba tyle. Nie wybiegamy zbytnio w przyszłość.
– Dotychczasowe najlepsze wspomnienia koncertowe.
Ogólnie koncerty wyglądają bardzo podobnie. Jest dobra muza i dobra zabawa, zarówno dla ludzi, którzy przyszli na koncert, jak i dla nas. Każdy z koncertów jest dla nas bardzo ważny i każdy z nich jest wart zagrania. Z każdego koncertu mamy miłe wspomnienia, Zwłaszcza jak po skończonym występie ludzie przychodzą i mówią, że było zajebiście :) Wtedy czujemy się spełnieni w 100%.
– Czy macie swoją stronę internetową lub fanpage, na którym można śledzić waszą „historię muzyczną”?
Oczywiście. Mamy swoją stronę na Facebooku, na której można śledzić wszelkie ciekawostki związane z zespołem. Są tam informacje o koncertach, zdjęcia z koncertów i nie tylko, linki do naszych utworów. Wszelkie aktualności związane z działalnością zespołu Angry Again możecie znaleźć na tej stronie. Poniżej podaję adres i zapraszam do polubienia!! Pozdrawiamy i zapraszamy na koncerty!!